„Święty Mikołaju, święty Mikołaju
dzieci już czekają gdzieś Ty gdzie?
A święty Mikołaj, a święty Mikołaj
przez komin zawołał śpieszę się…”
Całe szczęście, że Mikołaj się spieszył, bo czekało na niego mnóstwo dzieci! Oczywiście samych grzecznych dzieci!
We wtorkowy ranek czerwone czapeczki biegały po całej szkole. W każdym kącie czuć było radosne oczekiwanie. Zanim jednak Święty zawitał w nasze progi, dzieci spotkały się z psotnym Tomkiem, który przez swoje zachowanie nie mógł liczyć na podarki w tym roku.
Wreszcie nadszedł długo oczekiwany moment i każde dziecko otrzymało wymarzony upominek. Wielka radość zapanowała w szkole. Trzeba przyznać, że mało kto myślał już o nauce 😉
Po kliknięciu w LINK można pobrać zdjęcia w dużej rozdzielczości
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |